Bartek, mocno wystraszony roczny kocurek szuka domu. Jest płochliwy, na widok człowieka ucieka, a jak wiadomo pobyt w schronisku nie sprzyja takim kotom. W schronisku nie ma szans na oswojenie, lecz kto wie jak zachowa się w domu? Niejednokrotnie adopcja przemieniła największego dziczka w lwa kanapowego. Bartek jest w pełni przygotowany na zmianę miejsca zamieszkania. Polecamy Bartka jako wiernego, cichego przyjaciela dla rozsądnej i troskliwej rodziny.













